Straty rosną, podobnie jak populacja dzików.

W zeszłym roku w związku ze szkodami łowieckimi wypłacono ponad 2 mln złotych rolnikom z naszych rejonów. Obecnie, populacja dzika wcale się nie zmniejsza, co wprawia rolników w zaniepokojenie, szczególnie tych uprawiających kukurydzę.

Sejm pracuje nad wprowadzeniem zmian w prawie łowieckim, jednakże dotychczasowe pomysły nie zadawalają ani rolników ani myśliwych.

Stan dzika na chwilę obecną w regionie bydgoskim wynosi prawie 8 tysięcy dzików, które skutecznie niszczą uprawy.

– Grodzenie terenu niewiele pomaga – podkreślił Sylwester Domek z Zarządu Okręgowego Polskiego Związku Łowieckiego w Bydgoszczy. – W moim przekonaniu należy ograniczyć populację dzika, ponieważ generuje to koszty odszkodowań. Koło łowieckie powinno wiedzieć, ile ma być dzików – dodał.

Klasyfikując szkody pod względem największych zniszczeń można pokusić się o stwierdzenie, co też najbardziej dzikom smakuje. Najczęściej zniszczone i splądrowane są uprawy kukurydzy, następnie rzepak, zboża, na końcu zwierzęta te używają sobie na łąkach i pastwiskach oraz w roślinach okopowych.

Warto zwrócić uwagę na fakt, że naukowcy i badacze ostrzegali, iż zwiększenie areału kukurydzy oraz rzepaku doprowadzą do wzrostu populacji dzików. Jak nietrudno zauważyć, dzieje się to na naszych oczach.

Powrót Drukuj

LOKALNY HIT

Sprawozdanie o wytwarzanych odpadach

500PLN

Praca na wysokości

60PLN

Szkolenie z Ochrony Przeciwpożarowej

79PLN

Zezwolenie na zbieranie odpadów

od 2000PLN

Szkolenie okresowe pracowników

89PLN

Szkolenie z zakresu ochrony danych osobowych

79PLN

Zezwolenie na transport odpadów

od 2000PLN

Bezpłatne kontrolowanie sprawności zawieszenia