fot. pixabay

Trwa budowa kanalizacji sanitarnej w Mroczy. Będzie ona wyprowadzona# także w kierunku Matyldzina, Białowieży, a nawet do Wyrzy, jednak to, jeśli uda się pozyskać kolejne środki zewnętrzne. Kiedy mieszkańcy będą mogli realnie skorzystać z sieci?

Realizacja planowanej od wielu lat inwestycji mającej na celu poprawę warunków życia mieszkańców Matyldzina oraz Białowieży rozpoczęła się w roku 2021. Moment podjęcia decyzji o ostatecznym wykonaniu kanalizacji, ze względu na jej zakres, został poprzedzony staraniami o uzyskanie wsparcia środkami zewnętrznymi.

W odpowiedzi na ogłoszony przez Urząd Marszałkowski w Toruniu konkurs gmina Mrocza złożyła wniosek o dofinansowanie zadania ze środków Unii Europejskiej w ramach poddziałania „Wsparcie inwestycji związanych z tworzeniem, ulepszaniem lub rozbudową wszystkich rodzajów małej infrastruktury, w tym inwestycji w energię odnawialną i w oszczędzanie energii” objętego Programem Rozwoju Obszarów Wiejskich na lata 2014-2020. Złożona dokumentacja otrzymała pozytywną rekomendację, czego konsekwencją było podpisanie w dniu 19 czerwca 2020 roku umowy w kwocie 1 mln 169 tys. 780 zł, stanowiącej 63,63% kosztów kwalifikowanych zadania wynoszącego łącznie 1 mln 838 tys. 782 zł. Przedstawione we wniosku koszty oszacowano na podstawie kosztorysu inwestorskiego, jednak po ogłoszeniu przetargu wartość całego zadania uległa zmniejszeniu, co wpłynęło na proporcjonalne obniżenie dofinansowania do kwoty 727 tys. 903 zł.

W ramach prac poza aglomeracją wykonywane są następujące prace dotyczące: tłoczni ścieków, kanalizacji sanitarnej grawitacyjnej o długości 1554 m, kanalizacji sanitarnej ciśnieniowej o długości 2697 m.

21 maja 2021 miało miejsce podpisanie umowy na wykonanie prac budowlanych. Do gminy wpłynęło 6 ofert, z czego najkorzystniejszą złożyło konsorcjum firm – LIDER: Przedsiębiorstwo Wielobranżowe SOLO Tomasz Koczyński. Prace objęte umową zostały wycenione przez firmę na 1 mln 451 tys. 400 zł. 13 maja 2021 została podpisana umowa dotycząca pełnienia nadzoru inwestorskiego przy realizacji inwestycji. Funkcję inspektora pełni PPHU CALLAS Piotr Młynarek. Firma z Występu (gm. Nakłó wyceniła swoje wynagrodzenie na 10 tys. zł.

Mieszkańcy będą mogli podłączać się do kanalizacji po zakończeniu inwestycji, czyli w przyszłym roku. - Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem, to do końca sierpnia 2023 roku będzie konieczność podłączenia się do sieci. Termin będzie jeszcze przedyskutowany z burmistrzem. To burmistrz wydaje obwieszczenie, w którym nakazuje mieszkańcom obowiązek podłączenia się do kanalizacji sanitarnej. Jest to obowiązek wynikający z ustawy o utrzymaniu czystości i porządku w gminie. Jeżeli w danej miejscowości istnieje sieć kanalizacji sanitarnej, która umożliwia podpięcie się do niej, to mieszkaniec ma obowiązek to zrobić. Zwolnieni są z tego ci mieszkańcy, którzy posiadają przydomową oczyszczalnię ścieków. Jeżeli ktoś tego nie zrobi, burmistrz wydaje nakaz w drodze decyzji administracyjnej, wskazując konkretny termin. Są to jednak sporadyczne przypadki – tłumaczy Krzysztof Wiese, kierownik referatu inwestycji i gospodarki przestrzennej w Urzędzie Miasta i Gminy w Mroczy. Na jakim etapie są prace? – Całość kanalizacji sanitarnej jest wykonana. Jesteśmy na etapie posadowienia tłoczni ścieków. Napotkaliśmy pewne problemy związane z posadowieniem, bo natrafiliśmy na źródło wody, które skutecznie uniemożliwia nam wykonanie zadania. Jest opracowywana koncepcja, jaką techniką to zrobić – mówi Wiese. Budowana jest nitka kanalizacji, która częściowo podpina ulicę Dworzec i niektóre budynki za torami. To umożliwia wpięcie do kanalizacji następnych miejscowości – Matyldzina i Wyrzy. Wniosek o dofinansowanie odcinka Matyldzin-Wyrza został złożony przez gminę do Urzędu Marszałkowskiego w Toruniu. – Jesteśmy na liście rezerwowej. Czekamy za rozstrzygnięciami postępowań przetargowych. Jeżeli znajdą się środki, to istnieje realna szansa na to, że będziemy budowali dalej kanalizację – oznajmia Krzysztof Wiese.
Czy mieszkańcy ponoszą opłaty za podłączenie do kanalizacji? – Gmina nie pobiera żadnych opłat. Właściciel nieruchomości ponosi koszty zakupu materiałów i wykonania podłączenia swojego budynku do studni przyłączeniowej. Te jednak są zależne od odległości, w jakiej budynek znajduje się od studni. Ktoś będzie musiał zbudować 10 metrów, a ktoś 50 – tłumaczy Wiese, dodając, że gmina buduje studzienkę przyłączeniową metr za granicą działki i do niej należy się wpiąć na własny koszt.

Powrót Drukuj

LOKALNY HIT

Pudełko śniadaniowe

39,90PLN

Personalizowane zaproszenia na I komunię świętą

4,00PLN

Budowa magazynów

Balustrady Bramy Ogrodzenia

Zezwolenie na transport odpadów

od 2000PLN

Szkolenie z pierwszej pomocy

49PLN

Bezpłatne kontrolowanie sprawności układu kierowniczego

Szkolenia p.poż.

od 50PLN