Dziś mamy 19 kwietnia 2024, piątek, imieniny obchodzą:

13 czerwca 2021

Trwa proces przeciwko Leszkowi K. i Małgorzacie K.-G. Zeznawało 7 osób

fot. pow.

fot. pow.

28 i 31 maja w Sądzie Rejonowym w Nakle odbyły się kolejne dwie# rozprawy w procesie burmistrza Mroczy Leszka K. oraz dawnej skarbniczki gminy Małgorzaty K.-G. Przesłuchano łącznie 7 osób – w tym aktualnego przewodniczącego mroteckiej Rady Miejskiej.

O co zostali oskarżeni?
Przypominamy, że Leszek K. oraz Małgorzata K.-G. zostali oskarżeni z art. 231 par. 2 kodeksu karnego, który dotyczy nadużycia uprawnień przez funkcjonariusza publicznego. Jeżeli sprawca dopuszcza się czynu w celu osiągnięcia korzyści majątkowej lub osobistej, podlega karze pozbawienia wolności do lat 10. – Przekroczenie uprawnień polegało na tym, że pracownikom były wypłacane zawyżone premie, a część tych kwot z nagród trafiała do prywatnej kieszeni burmistrza – wyjaśniła nam rzecznik prasowy bydgoskiej Prokuratury Okręgowej prok. Agnieszka Adamska-Okońska. – Z kolei Małgorzata K.-G. pełniąc funkcję skarbnika udzielała pomocy burmistrzowi w przekazywaniu pieniędzy z nagród dla pracowników. To, czy burmistrz potem dzielił się z nią tymi pieniędzmi, nie było przedmiotem śledztwa i nie zostało ujęte w akcie oskarżenia – dodała. Do kieszeni burmistrza miało wówczas trafić 83 tys. zł.

Krótkie podsumowanie marcowych i kwietniowych rozpraw
Podczas pierwszej rozprawy burmistrz i skarbniczka nie przyznali się do zarzucanych im czynów. Oboje twierdzą, że zostali pomówieni i póki co zrezygnowali z możliwości składania zeznań. Na kolejnej rozprawie przeciwko Leszkowi K. oraz Małgorzacie K.-G., której przewodniczył sędzia Sądu Rejonowego w Nakle Radosław Trzeciak, przystąpiono do przesłuchiwania osób pokrzywdzonych mających jednocześnie status świadków w sprawie.

Pierwszą z nich była dawna pracowniczka referatu finansowego w mroteckim ratuszu. Była to jedna z osób, które po rezygnacji z pracy w ratuszu złożyła doniesienie na policję o możliwości popełnienia przestępstwa przez Leszka K. – Zdecydowaliśmy się na to, bo Leszek K. oraz Małgorzata K.-G. nie byli uczciwi w stosunku do nas – mówiła. Z wyjaśnień dawnej pracownicy mroteckiego urzędu wynika, że pracownicy referatu finansowego dostawali w ciągu roku dodatkowe pieniądze. Pokrzywdzona swoją pracę w ratuszu zakończyła finalnie w 2018 roku. Powodem tej decyzji miała być napięta atmosfera w pracy, którą rzekomo wprowadzała ówczesna skarbniczka gminy.

Zeznania złożyła również była kierowniczka referatu finansowego w ratuszu, która potwierdziła, że wiedziała o tym, iż nagrody dla pracowników są wypłacane w dość specyficzny sposób. – Pani skarbnik sama powiedziała mi, że część przyznawanych pracownikom nagród jest również przyznawana burmistrzowi z tego względu, że on nie może ich otrzymywać – powiedziała pokrzywdzona. która podczas składania zeznań uwzględniła również nieprzyjemną atmosferę panującą w pracy w mroteckim ratuszu, za którą rzekomo odpowiadała Małgorzata K.-G.

Ostatnią z przesłuchiwanych w marcu osób była dawna insp. ds. płac w mroteckim ratuszu, która dokładnie przedstawiła sądowi metody przyznawania oraz rozliczania premii dla pracowników urzędu.

Przesłuchania były kontynuowane w kwietniu. Wówczas w sali rozpraw stawił się m.in. dawny sekretarz gminy Mroczy, który potwierdził, że w czasach, gdy pracował w mroteckim ratuszu, funkcjonował proceder polegający na oddawaniu części premii burmistrzowi i sam jednokrotnie w nim uczestniczył. – Nikomu o tym nie powiedziałem, dla mnie samego była to bardzo wstydliwa sprawa. Nie odmówiłem przekazania pieniędzy, bo nie chciałem skonfliktować się z burmistrzem i panią skarbnik. Z pewnością odbiłoby się to na moich relacjach służbowych – stwierdził były sekretarz gminy.

Ostatnią z przesłuchiwanych w kwietniu osób była poprzedniczka Małgorzaty K.-G., sprawująca w przeszłości funkcję skarbnika gminy Mrocza. Jej zeznania jednak okazały się niespójne z tym, co mówiła podczas przesłuchań w prokuraturze. Sama zainteresowana nie była w stanie wyjaśnić rozbieżności w swoich zeznaniach, które jeszcze w czasie prowadzenia śledztwa obciążały oskarżonych.

Małgorzata K.-G. stosowała mobbing?
W miniony piątek sąd przesłuchał łącznie 3 osoby. Pierwszą z nich był aktualny przewodniczący mroteckiej Rady Miejskiej. Każdy z przesłuchanych świadków musiał odpowiedzieć na pytanie, czy wie cokolwiek na temat rzekomo istniejącego procederu w Urzędzie Miasta i Gminy Mrocza, który miał polegać na wypłacaniu premii w sposób nieoficjalny, poza utrwalonymi procedurami.

Jak zeznał przewodniczący, pierwsze informacje o tym procederze otrzymywał dwukrotnie. – Pierwszy raz otrzymałem anonim, który został umieszczony w mojej prywatnej skrzynce pocztowej na przełomie sierpnia/września 2018 roku (…) Po raz drugi dokumenty o podobnej treści wpłynęły już do mnie drogą służbową do biura Rady Miejskiej w Mroczy. Było to na przełomie lutego/marca 2019 roku. W piśmie była opisana m.in. kwestia przydzielania przez burmistrza nagród pracownikom – powiedział przewodniczący.

Kolejną osobą, która stanęła tego dnia przed sądem, była aktualna pracownica w mroteckim ratuszu, która pełni funkcje inspektora ds. kadr oraz zastępcy kierownika Urzędu Stanu Cywilnego w Mroczy. Podobnie jak przewodniczący, tak i i zastępczyni kierownika USC zeznawała pod przysięgą. – Nie posiadam żadnej wiedzy na temat nieprawidłowości w urzędzie gminy – powiedziała na wstępie swojej wypowiedzi. Pracownica potwierdziła natomiast, że z powodu natłoku obowiązków spowodowanych sprawowaniem aż dwóch funkcji w urzędzie gminy nie wypełniała ona w pełni poleconych jej zadań, czego dowodem były chociażby zaległości w tworzeniu istotnych dla sprawy dokumentacji, które nie były wykonywane na bieżąco. Wspomniane dokumenty nie były regularnie wytwarzane już od 2015 roku, co również nie umknęło uwadze prokuratury.
Jako ostatnia w piątek zeznawała dawna pracownica mroteckiego urzędu. Wśród zajmowanych przez nią w przeszłości stanowisk było również stanowisko kierownicze w referacie finansowo-budżetowym. Przed złożeniem zeznań świadek złożyła jednak wniosek o jej przesłuchanie bez obecności osób oskarżonych – Leszka K. oraz Małgorzaty K.-G., który został przez sędziego Sądu Rejonowego w Nakle Radosława Trzeciaka przyjęty. Ostatecznie przesłuchanie zostało jednak przerwane i przełożone na późniejszy termin, bowiem w ocenie sądu świadek nie była w stanie kontynuować swoich zeznań. Dawna pracownica urzędu bardzo emocjonalnie podeszła m.in. do kwestii rzekomego stosowania mobbingu przez Małgorzatę K.-G. wobec pracowników. Jak się później okazało, był to również jeden z głównych powodów, dla których zrezygnowała ona z dalszej pracy w mroteckim ratuszu.

Zeznań ciąg dalszy
W poniedziałek 31 maja przed nakielskim sądem stanęli kolejni świadkowie. Tym razem przesłuchania przebiegły zdecydowanie sprawniej niż miało to miejsce w poprzednich rozprawach. Na ławie oskarżonych zabrakło jednak Małgorzaty K.-G., która wraz ze swoim pełnomocnikiem poinformowała wcześniej sąd o swojej nieobecności podczas poniedziałkowej rozprawy.

Jako pierwsza tego dnia przesłuchana została aktualna pracownica referatu inwestycji i gospodarki przestrzennej w mroteckim ratuszu. – Oskarżonych znam tylko od strony zawodowej, a z opisanym procederem polegającym na oddawaniu burmistrzowi części przyznanych pracownikom premii nigdy osobiście się nie spotkałam. W trakcie pełnienia stosunku pracy otrzymywałam dodatkowe wynagrodzenia, które przysługiwały pracownikom dwukrotnie w ciągu roku. Nigdy nie spotkałam się z propozycją przekazania burmistrzowi części przyznanej mi premii – oznajmiła.

Kolejną osobą, która zeznawała w sprawie przeciwko Leszkowi K. i Małgorzacie K.-G., był prywatny przedsiębiorca, który w przeszłości wykonywał usługi na zlecenie gminy Mrocza. – Nie otrzymywałem jakichkolwiek korupcyjnych propozycji ze strony pracowników urzędu gminy. Łącznie dla gminy Mrocza zrealizowałem dwie inwestycje – montaż monitoringu w szkole w Witosławiu oraz montaż osprzętu wideo na płycie Rynku w Mroczy. Były to dwie rozliczone i zakończone inwestycje – podkreślił świadek.

Trzecim z kolei świadkiem wezwanym przez sąd był poprzednik Leszka K. na stanowisku zastępcy burmistrza Mroczy, który sprawował wspomnianą funkcję w latach 2007–2010. Jego zeznania nie wniosły jednak zbyt wiele do całej sprawy, bowiem świadek na znaczną część zadawanych pytań odpowiadał: nie pamiętam, nie przypominam sobie. – Nie wiem nic na temat nielegalnego procederu, który miał miejsce w gminie Mrocza. Nie przypominam sobie, aby ktoś kiedykolwiek zwracał się do mnie z propozycją dzielenia się częścią premii z ówczesnym burmistrzem – powiedział dawny zastępca burmistrza Mroczy. Jako ostatnia tego dnia przesłuchana została aktualna podinspektor ds. płac w mroteckim ratuszu.

Kolejna rozprawa dopiero w sierpniu
Wiele wskazuje na to, że przewód sądowy przeciwko Leszkowi K. i Małgorzacie K-G. powoli zmierza ku końcowi. Zgodnie z planem sąd musi jeszcze przesłuchać dwóch świadków i zamierza to zrobić 23 sierpnia. Czy będzie to ostatnia rozprawa? Oskarżeni mogą nadal skorzystać z prawa do złożenia wyjaśnień, a także złożyć różnego rodzaju wnioski, m.in. o przesłuchanie wszystkich świadków w sprawie (ok. 60 osób). Ostateczną decyzję o przyjęciu lub odrzuceniu poszczególnych wniosków podejmie sędzia Radosław Trzeciak.

Na zakończenie poniedziałkowej rozprawy sąd przychylił się do wniosku złożonego przez Leszka K. w sprawie uchylenia środku zapobiegawczego w postaci zakazu opuszczania kraju połączonego z zatrzymaniem paszportu. – Prokuratura się nie sprzeciwiła, więc sąd nie ma żadnych podstaw do tego, aby zakładać, że oskarżony zamierza uciec z kraju i nie powrócić. Dlatego też środek ten zostaje uchylony – poinformował sędzia Radosław Trzeciak.

Źródło: 

Oceń artykuł: 2 5

Czytaj również

udostępnij na FB

Komentarze (21) Zgłoś naruszenie zasad

    • 9 (17)

    Wojtek , w dniu 13-06-2021 14:04:08 napisał:

    To dopiero farsa.... sądy polskie gorzej niż ślimaki.... a pan kasę z urzędu ciągle bierze.....

    odpowiedz

    pokaż odpowiedzi (1)
    • -4 (12)

    Seba , w dniu 13-06-2021 14:39:46 napisał:

    Ludzie ogarnijcie się w końcu ten człowiek nie dostaje obecnie żadnej kasy z urzędu kiedy to wreszcie zrozumiecie i przestaniecie wypisywać głupoty???!!!!

    odpowiedz

    pokaż odpowiedzi (2)
    • -3 (9)

    Kkkk, w dniu 13-06-2021 15:16:03 napisał:

    Małgośka może sponsorowała trochę braciszkowi z zachodu?

    odpowiedz

    • 5 (13)

    dawca kału, w dniu 13-06-2021 17:51:18 napisał:

    Wszystkie zeznania są tendencyjne a wyrok pisany przez Piotrowiczów i tę drugą celebrytkę z trybunału co wcinała miskę ryżu na sali Sejmu RP. O jakim My mówimy sprawiedliwym procesie w obecnych czasach panującego reżimu.Żarty.

    odpowiedz

    pokaż odpowiedzi (1)
    • -15 (21)

    pol, w dniu 13-06-2021 19:25:54 napisał:

    Dopóki sądy będą dalej w rękach PO wskich złodziei to będzie jak jest!

    odpowiedz

    pokaż odpowiedzi (1)
    • 2 (10)

    Jebiacypis, w dniu 13-06-2021 21:37:37 napisał:

    J***ć PiS

    odpowiedz

    pokaż odpowiedzi (1)
    • 3 (5)

    Urlopik, w dniu 13-06-2021 22:16:05 napisał:

    Urlopik się szykuje. Hihi.

    odpowiedz

    pokaż odpowiedzi (1)
    • 3 (7)

    xxx, w dniu 13-06-2021 22:17:23 napisał:

    Czas na gościa z Nakła...g... pada a on obrasta w piórka

    odpowiedz

    • 2 (6)

    CNA, w dniu 14-06-2021 08:03:26 napisał:

    przykre , najważniejsze osoby w Gminie ....

    odpowiedz

    • 5 (11)

    m, w dniu 14-06-2021 08:09:03 napisał:

    Hemmerling jedyny sprawiedliwy i uczciwy... Brał kasę za NIC to i NIC nie wiedział...

    odpowiedz

    • 2 (2)

    IG, w dniu 14-06-2021 09:16:59 napisał:

    A co burmistrz chciał na wakacje lecieć? Widać nie przejmuje się za bardzo sprawą

    odpowiedz

    pokaż odpowiedzi (1)
    • 1 (3)

    Mig, w dniu 14-06-2021 11:59:01 napisał:

    Premier i Sasin przewalili 70 baniek na wybory kopertowe, Cieszyński kolejne 80 na respiratory widmo, Prezes deweloper przyjął łapówkę, Czarnecki wyłudził za przejazdy nikt ich nie ściga. Prokuratura za zajęcie się wyborami zesłała zesłana na tułaczkę w delegację. Tutaj jest 83 tyś (było 85) przez 6 lat na podstawie plotek i anonimów. Nie przesądzam być może są winni ale jak nie to kto przeprosi i poniesie konsekwencje?

    odpowiedz

    • 2 (2)

    CNA, w dniu 14-06-2021 17:28:27 napisał:

    Zawsze za tych małych się biorą, bo ich najłatwiej pogrążyć, bo ci u góry są nie osiągalni. Wychodzi na to, że jak kraść to miliony XDDD

    odpowiedz

Uwaga! Internauci piszący komentarze na portalu biorą pełną odpowiedzialność za zamieszczane treści. Redakcja zastrzega sobie jednak prawo do ingerowania lub całkowitego ich usuwania, jeżeli uzna, że nie są zgodne z tematem artykułu, zasadami współżycia społecznego, a także wówczas, gdy będą naruszać normy prawne i obyczajowe. Pamiętaj! -pisząc komentarz, anonimowy jesteś tylko do momentu, gdy nie przekraczasz ustalonych zasad.

Komentarze pisane WIELKIMI LITERAMI będą usuwane!

Dodaj komentarz

kod weryfikacyjny

Akceptuję zasady zamieszczania opinii w serwisie
Komentarz został dodany. Pojawi się po odświeżeniu strony.
Wypełnij wymagane pola!



LOKALNY HIT

Bezpłatne kontrolowanie sprawności układu kierowniczego
Instrukcja bezpieczeństwa pożarowego
od 500PLN
Zdjęcia do dokumentów
35,00 złPLN
Szkolenia bhp wstępne
od 30PLN
Szkolenie okresowe dla pracodawców i osób kierujących pracownikami
159PLN
Szkolenia p.poż.
od 50PLN
Bezpłatne kontrolowanie sprawności zawieszenia
Ramki ślubne
39,90 zł PLN
0

Podstawowe szkolenie łączników i zwiadowców. Zajęcia w Kowalewku

W ramach rocznego planu pracy zatwierdzonego przez #Komendę Jednostki w Kowalewku trwają zajęcia z zakresu budowy i obsługi motocykli typu Honda 125 SL, a także qadów Yamaha Grizzly 550.

(czytaj więcej)
0

Światowy Dzień Chorych na Hemofilię. Zaburzenia krzepnięcia krwi

Wczoraj obchodziliśmy Światowy Dzień# Chorych na Hemofilię.

(czytaj więcej)
0

Edukacyjny piknik z okazji Dnia Ziemi. Wstęp bezpłatny

22 kwietnia 2024 r. po raz pięćdziesiąty czwarty obchodzimy# Dzień Ziemi. To święto ekologiczne, które w tym roku promowane jest hasłem: Planeta kontra plastik. W ramach obchodów Główny Inspektorat Ochrony Środowiska jest współorganizatorem edukacyjnego pikniku na terenie Państwowego Instytutu Geologicznego – PIB.

(czytaj więcej)
0

Wskoczył do rzeki, by ratować nastolatkę. Ryzykował własnym życiem (film)

Starszy aspirant Łukasz Grabowski z Komendy #Miejskiej Policji w Toruniu, ryzykując własne życie, uratował młodą kobietę. Nie zważając na silne prądy i niską temperaturę wody, funkcjonariusz ruszył na pomoc 16-latce, która tonęła w nurcie Wisły.

(czytaj więcej)